Ziaja - bloker
Postanowiłam zmienić trochę formułę bloga i wstawiać opinie o najróżniejszych kosmetykach, tych najlepszych i przeciętnych. Na pierwszy ogień idzie bloker Ziai, który jest moim wielkim odkryciem tego roku. Niezastąpiony i niezawodny.Bloker znajduje się w klasycznym opakowaniu, jak inne antyperspiranty Ziai. Kulka jest duża, więc wydostaje się z niej za dużo produktu, trzeba uważać. Na opakowaniu producent napisał zasady stosowania. Należy używać go przez 2-3 dni na noc, a potem wystarczy 1-2 razy w tygodniu.
Bloker ma kwiatowy zapach, trochę dziwny, ale przyjemny. Właściwie zapach nie ma większego znaczenia, ponieważ używam go raz w tygodniu na noc.
Bloker działa zaskakująco dobrze. Właściwie nie potrzeba potem żadnych innych dezodorantów. Pracuję w pomieszczeniach o dużej wilgotności i temperaturze i nic do tej pory nie pomagało, a bloker Ziai całkowicie rozwiązał problem pocenia się.
Najważniejsze jednak jest odpowiednie zastosowanie. Skóra musi być sucha i zupełnie bez podrażnień. Trzeba wytrzymać minimum 12 godzin od golenia. W innym przypadku będzie szczypać. Raz się zapomniałam i okazało się, że szczypie nieznośnie, a bloker niełatwo zmyć.
Mimo tego, używam go regularnie co tydzień. Szczególnie w okresie letnim. Zapobiega przykrym niespodziankom i można czuć się z nim komfortowo. Nie da się porównać ze zwykłymi antyperspirantami.
plus +
+ duża skuteczność
+ wystarczy raz w tygodniu użyć, dlatego jest wydajny
+ cena (max 8 zł)
minus -
- zastosowany na podrażnioną skórę szczypie niemiłosiernie
- opakowanie dozuje trochę za dużo produktu