wtorek, 26 marca 2013

MISSHA M Signature Real Complete



MISSHA M Signature Real Complete BB Cream #21 (Light pink beige)
SPF 25 PA ++

    Krem BB firmy Missha ma nawilżać, chronić przed starzeniem, koić skórę
i rozjaśniać przebarwienia. Producent zapewnia, że jest wolny od parabenów, oleju mineralnego, GMO, alkoholu, substancji chemicznych, Benzofenonu, Triclosanu (formuła 7-free). 
Za to zawiera naturalne wyciągi z lawendy i rumianku. 

    Używam go już od kilku miesięcy i nadal nie chce się skończyć. Tubka jest estetyczna, tylko nakrętka łatwo się brudzi. Missha pachnie delikatnie kremowo. Krem jest dosyć rzadki, co widać na zdjęciu poniżej. Łatwo się rozprowadza.       Na początku mocno się lepi, po chwili skóra robi się aksamitna i przyjemna 
w dotyku.
    Krem występuje w kilku odcieniach. Kolor #21 to ciepły, jasny beż. Nieco ciemniejszy od moich poprzednich BB kremów. Nie daje efektu rozjaśnienia na twarzy. Na szczęście dopasowuje się do odcienia skóry i nie ciemnieje w ciągu dnia. Daje efekt mokrej skóry, dlatego lepiej go przypudrować. Potem już nie wymaga wielu poprawek.
    Utrzymuje się w znacznym stopniu przez cały dzień. Krycie jest lekkie, ale zauważalne. Dobrze radzi sobie z zaczerwienieniami, gorzej z sińcami. Wyrównuje nierówności skóry. Drugie zdjęcie pokazuje jak Missha wygląda roztarta i jak kryje. Nałożenie dwóch warstw daje efekt dobrego podkładu.
Krem nawilża i utrzymuje nawilżenie cały dzień. Mimo, że jest "7-free" skórę należy po nim dobrze oczyścić. 

Komu mogę polecić?
    Szczególnie osobom, które nie lubią efektu rozjaśnienia twarzy. Krem zachowuje się poprawnie, nawilża, lekko kryje, jest trwały. Wygląda na twarzy całkiem dobrze, trudno się do czegoś przyczepić... hmm może jedynie kolor mógłby być, jak dla mnie, jaśniejszy.



piątek, 22 marca 2013

TonyMoly Cat Chu Wink Gloss - błyszczyk

Tony Moly Cat Chu Wink Gloss - błyszczyk

odcień nr 10 - Bling Red
9.5 g
Niespotykane, bardzo ładne opakowanie z kotkiem.
Na początku błyszczyk nie przypadł mi do gustu, ponieważ spodziewałam się wyrazistego koloru (a jest to chyba najciemniejszy z dostępnych odcieni).
Z czasem polubiłam go za świetną jakość.
Cat Chu pachnie cukierkami. Lepi się minimalnie, bardzo długo pozostaje na ustach, dobrze nawilża i chroni przed mrozem.
Kolor jest delikatny, bliski naturalnemu z połyskiem. Wygląda jednak ładnie, świeżo i dziewczęco. Srebrne i czerwone drobinki nie rzucają się bardzo w oczy. Rzeczywiście działa jak tint... ale tylko na dłoni. Na moich ustach kolor jest zbliżony do naturalnego. 
Duży plus za kocie opakowanie :).





wtorek, 12 marca 2013

Holika Holika Petit Clearing BB Cream

Holika Holika Petit Clearing BB Cream SPF 30 PA ++

Krem oczyszczający z olejkiem z drzewa herbacianego przeznaczony do cery mieszanej i tłustej.
Mój pierwszy krem bb.

>>Moja opinia<<

Krem ma zabawne opakowanie, świeży zapach i bardzo ładnie wygląda na twarzy.
Kolor jest jasny z lekko żółtym tonem.
Krycie ma dobre, ładnie zakrywa zaczerwienienia, przebarwienia, wygładza nierówności.
Daje efekt lekkiego rozjaśnienia cery, co bardzo mi się spodobało.
Trwałość kremu to około 5 godzin, co jest raczej przeciętnym wynikiem wśród podkładów. Jednak jeśli po nałożeniu przypudrujemy go, wtedy puder będzie się trzymać bardzo długo, a twarz pozostanie matowa.
Krem jest gęsty i łatwo się go nakłada, wystarczy niewielka ilość. Jest wydajny.
Niestety dla mnie okazał się nieco za ciężki - wymaga dobrego oczyszczania skóry (ale pewnie to kwestia indywidualna). Mimo to warto go przetestować, ponieważ daje piękny efekt porcelanowej cery. 
Zapraszam do dzielenia się opiniami na temat kremu bb Holika Holika :).